Dyrektor operacyjny Zakopane

Jako dyrektor operacyjny Zakopane pracuję już dziesięć lat. Niedawno zaproponowano mi pracę, jako osoba prowadząca szkolenia z tego właśnie zakresu. Praca przy prowadzeniu szkoleń przynosiła by mi miesięcznie całkiem niezłe dochody. Starczyło by nawet na wycieczkę, dlatego zgodziłem się mam bardzo dobre wyniki jako dyrektor operacyjny Zakopane i wiem, ze moja wiedza może się komuś innemu przydać. Wcześniej jednak uzgodniłem to z moim pracodawcą, czy nie ma nic przeciwko temu, że zajmowałbym się taką pracą po godzinach. Stwierdził, że nie ma nic przeciwko, ale poprosił, abym kursantom nie podawał przykładów z naszej firmy. Oczywiście to naturalne, że niż o naszej firmie nie powinno być przekazywane innym osobom,. Jako dyrektor operacyjny Zakopane bardzo dobrze wiedziałem, ze dobro firmy, w której pracuję jest najważniejsze. Jeśli pracodawca nie zgodził by się, aby tak sobie dorabiał nie podjął bym tej pracy wbrew jego woli. Za dużo mi płaci, aby nie brał pod uwagę jego zdania. Każdy przed podjęciem dodatkowej pracy powinien zwracać uwagę na zdanie swojego pracodawcy.