Dyrektor operacyjny Serock
Ostatnio w pracy popełniłem naprawdę poważną gafę. Podjąłem złe decyzje i moja firma straciła przez to bardzo poważny kontrakt. Niezły ze mnie dyrektor operacyjny Serock, który nie potrafi pozyskać nowego klienta. Mój przełożony nie krył tej jak bardzo się na mnie zawiódł. Na szczęście nie zwolnił mnie z pracy, ale odbiło się to na wielkości mojej pensji. Zabrał mi jej część jako przestrogę, aby na przyszłość bardziej kontrolował wykonywanie swojej pracy. Miał rację, bo jeśli nie wiedziałem jak postąpić mogłem poprosić kogoś o pomoc, a tak firma straciła klienta, a ja pieniądze. Następnym razem sprawie, że szef będzie ze mnie dumny. Jako dyrektor operacyjny Serock, postaram się aby nigdy firma nie traciła przeze mnie żadnych pieniędzy. Ta przykra sytuacja nauczyła mnie, że zawsze warto kogoś zapytać i nie udawać, że jest się najmądrzejszą osobą na świecie. Ja byłem zbyt dumny, aby kogokolwiek poprosić o pomoc i mam co sam chciałem. Już więcej takiej głupoty nie zrobię, bo wielkość mojej wypłaty bardzo mi się podoba i nie chcę,aby się co miesiąc zmniejszała.