Dyrektor operacyjny Konin
Dzisiejszy telefon, jaki otrzymałem z samego rana zmienił moje życie nie do poznania. Jestem taki szczęśliwy i podekscytowany otrzymaną informacją. Od jutra zaczynam pracę jako dyrektor operacyjny Konin. Zadzwonił do mnie przyszły pracodawca i powiedział, że moja kandydatura została pozytywnie rozpatrzona i zaprasza mnie jutro do pracy. Jestem naprawdę taki szczęśliwy. Nie wierzyłem w swoje możliwości, a jak widać nie bezpodstawnie. Jutrzejszy dzień będzie na pewno dla mnie trudny. Będę musiał się zapoznać z obowiązkami jakie będę miał pracując jako dyrektor operacyjny Konin. Liczę również, że zostanę oprowadzony po firmie i zapoznany zresztą załogi. Jeśli nie to będę musiał sam się ze wszystkimi przywitać. Każdy pierwszy dzień w pracy jest bardzo trudno, bo ciężko jest się odnaleźć w nowej sytuacji. Szybkość klimatyzowania się bardzo mocno zależy od innych współpracowników. Jeśli będą mili i życzliwi bardzo szybko zacznę sprawdzać się jako dyrektor operacyjny konin. Jutro wszystko wyjdzie w praniu, oby to pranie było jak najbardziej czyste.